Wyniki audytu, nad którym od tygodnia pracują eksperci z KPMG, będą znane w październiku br.
Na podstawie obowiązującej umowy cena Unipetrolu może wzrosnąć do 15 procent, jeśli wyniki w roku bieżącym okażą się lepsze od roku poprzedniego. Zgodnie z opublikowanymi przez Unipetrol informacjami kapitał podstawowy holdingu wzrósł w ciągu roku o 5,25 miliarda koron, to jest o 18,3 procent. Firmy, które zapracowały na dobre wyniki Unipetrolu, to przede wszystkim Chemopetrol, którego zyski z 578 milionów koron w pierwszej połowie 2004 wzrosły do 1573 milionów koron w pierwszej połowie 2005. Znaczną poprawę wyników mają również inne spółki koncernu: Czeska Rafinerska, Kauczuk, Spolana i Unipetrol Rafinerie. Najlepszej firmy - Chemopetrolu, PKN Orlen chce się pozbyć odprzedając ją razem z udziałami w spółkach Lovochemia i Agrobohemia chemicznemu koncernowi Agrofert Andreja Babisza. "Na sprzedaży tych firm Polacy mogliby zarobić tyle, że mogłaby im się zwrócić cała suma, jaką zapłacili za pakiet 63 procent Unipetrolu" - napisały powołując się na analityków "Hospodarske Noviny". Oznacza to, że od Agrofertu PKN Orlen mogłyby dostać około 13 miliardów koron.
Chęć pozbycia się tych zyskownych spółek jest zgodna ze strategią polskiego koncernu, który zamierza skoncentrować się na rafineriach, hurcie i logistyce. A tutaj kłopot sprawia spółka Benzina, największy w Czechach sprzedawca paliw dysponujący siecią 320 stacji. Benzina ma najgorsze wyniki w holdingu. W roku 2004 jej straty wynosiły 262 miliony koron, a w roku bieżącym 278 milionów. Obroty spadły o 3,9 miliarda koron, do 5,2 miliarda. Firma jest zadłużona od połowy lat 90. Zaciągnięte wtedy kredyty (7,7 mld) wykorzystała tylko częściowo na modernizację stacji benzynowych, większą część na własne inwestycje użyły inne spółki holdingu. Benzina ma jeszcze do spłacenia 3, 5 miliarda koron, co potrwa 8 lat. Nowy dyrektor generalny (od czerwca br.) Holender Friderik Jules Emich będzie musiał się porządnie napocić, aby wyciągnąć Benzinę z finansowych kłopotów. Około jednej trzeciej stacji benzynowych PKN zamierza odsprzedać amerykańskiej Conoco Philips. Straty wykazała również interesująca PKN rafineria Paramo, ale są one (62 mln koron) mniejsze od tych z roku poprzedniego (100 mln koron).