Marek Profus:możliwe, że Tata przejmie od Mittala polskie huty
wnp.pl
09.03.2009
Możliwe, że Lakshmi Mittal dogada się z RatanemTatą, w wyniku czego polskie huty trafią pod skrzydła Tata Steel - mówi dlaportalu wnp.pl Marek Profus, prezes firmy Profus Management
Od lathandluje Pan między innymi wyrobami stalowymi. Ostatnio mówi się, że na rynkustalowym może dojść do sporych zmian, które nie ominą też Polski. Spodziewa sięPan jakichś przetasowań na polskim rynku stali?
Obecnie trudno powiedzieć, jakie zmiany nastąpią. Natomiast wiadomo, żewiele firm hutniczych na świecie szuka oszczędności, zwalniani są ludzie,wygaszana jest produkcja.
Wiadomo, że Lakshmi Mittal, szef koncernu ArcelorMittal, do którego należąnajwiększe polskie huty, nabrał wiele kredytów, szczególnie w bankachangielskich oraz w Luksemburgu.
Teraz banki domagają się spłaty zaciągniętych kredytów. Mittal nie jest w łatwejsytuacji i nie można wykluczyć, że będzie chciał sprzedać polskie huty.
Kto mógłby byćnimi zainteresowany? Rosjanie?
Ze dwa, trzy lata temu - to tak. Natomiast obecnie Rosjanie sami mająw branży stalowej duże problemy. Odnotowują straty, gdyż spadłozapotrzebowanie na produkowane przez nich wyroby stalowe.
Raczej mówi się, że polskie huty mógłby przejąć od Lakshmiego Mittala RatanTata, do którego należy między innymi hutniczy Tata Steel.
Kilka razy uczestniczyłem na spotkaniach biznesowych, podczas którychobecny był Ratan Tata. Bardzo wysoko oceniam go jako biznesmena. W ostatnichlatach Tata dokonał kilku spektakularnych akwizycji, przejął między innymiJaguara i Land Rovera, uznane marki motoryzacyjne.
Możliwe, że Lakshmi Mittal dogada się z Ratanem Tatą, w wyniku czegopolskie huty trafią pod skrzydła Tata Steel. Czas pokaże, czy tak się stanie.
